Najpierw się rozpakowaliśmy i odrobiliśmy lekcje, a potem skorzystaliśmy z pracowni komputerowej. Początkowo robiliśmy co chcieliśmy aż nastał czas na tańczenie na macie. Najlepszymi tancerzami okazali się Marcin Kostuś i Bartosz Prystupa.
Ale głodomorom zaburczało w brzuchach wiec przyszła pora na kolacje, a dlatego ze cala klasa lubi placki zrobiliśmy je z dżemem i bita śmietaną. Naszym zdaniem były pyszne.
Gdy wszyscy już się najedli prawie wszyscy poszli oglądać bardzo ciekawy film.
Po filmie każdy robił jucz co chciał np. niektórzy grali w piłkarzyki lub ping-ponga.
Oczywiście o 1 w nocy trzeba było już pójść do klasy i udawać ze się śpi, bynajmniej być cicho. O efektach wypowiedziała się p. Joanna Kostuś nazajutrz: Najpierw było bardzo głośno ale potem się uspokoiliście. O 2 w nocy akcja "Gazetka Halloween owa" . No tak, gazetka w sumie była pusta, ale zrobiliśmy i po problemie. Zakończyliśmy ja ok. 3 w nocy. Część poszła spać, a część została i rozmawiała.
A oto efekty naszej pracy:
No i o 5:30 pobudka :) Porządki, poranna toaleta, śniadanie i szkoła.





















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz