poniedziałek, 1 października 2012

Integracja klas I

 Dnia 13 września 2012 roku odbyła się integracja klas I w Gimnazjum w Stankowie. Organizatorami byli wychowawcy: p. Dorota Orzech (1a), p. Joanna Knut (1b), p. Joanna Kostuś (1c) . Zajęcia profilaktyczne przeprowadzała p. Beata Krajnik, a sportowe p. Agnieszka Cyrson. Niestety nie wszyscy uczniowie klas I zagościli podczas integracji.
 Po lekcjach niektórzy zostali w szkole, niektórzy pojechali do domu po rzeczy, a jeszcze niektórzy pojechali do domu, ale by tam zostać i nie przyjść. Około godziny 16:00 zajęcia zaczęła p. Krajnik. Pierwszym zadaniem było zaśpiewanie piosenek o ptakach. Pierwsza odpadła kl. Ic, a Ia i Ib remis. Zrobilsmy plakat z rąk, tańczyliśmy "La-bada". i stworzyliśmy literę C.

Litera C



Tworzenie plakatu 





Taniec "La-bada" 




I jak okazało sie nasz plakat był najbardziej zgrany, chodzi o to, ze inne klasy porozrzucały ręce po całej kartce, a my zrobiliście z tego rysunek. Motto klasowe brzmi: "Wszyscy lubimy placki". A oto on: 


Tak zakończyliśmy zajęcia profilaktyczne. 
  Następnie przeszliśmy na podwórze, aby rozpocząć zajęcia sportowe. Kazda klasa wybierała do osobnej konkurencji po 10 uczniów. Moim zdaniem wszystkie klasy bez problemu wytypowały drużynę. Najpierw skakanie przez ławkę, brzuszki, skakanie na skakance i przechodzenie przez szarfę. A o to kilka zdjęć z tego ciekawego wydarzenia. 

Kolejka


Zawody 








Pierwsze miejsce egzekwo z klasa Ic zajęła kl. Ia, natomiast drugie miejsce kl. Ib. Wszyscy byliśmy zachwyceni zajęciami sportowymi. 
 Czas wolny czas, który mogliśmy sobie wykorzystać jak chcemy spędziliśmy jedząc jabłka, grając w piłkę lub ping-ponga, rozmawiając, oglądając mecz... Gdy nadszedł już wieczór, większość była głodna, wiec wyznaczone osoby zaczęły robić kolacje. Mieliśmy kiełbaski i kanapki z rożnego rodzaju dodatkami i herbatę z cytryna. Jak się okazało przesieliśmy się z kanapkami i zostało 3/4, co nie wiadomo jakim cudem rano już nie było. Po zjedzeniu posiłku znowu robiliśmy co chcemy: granie w ping-ponga, chowanie się w chowanego z p. Knut podczas gdy było ciemno, siedzenie przy ognisku, oglądanie filmów, siedzenie w klasach i rozmawianie czy korzystanie z komputera. Oczywiście prawie nikt nie spal, a nawet jeśli to góra 1 godzinę. Nazajutrz (pobudka 5:30, sami się obudziliśmy) było sprzątanie, ubieranie się, śniadanie i go do szkoły. Oczywiście na lekcjach było ewidentne spanie, tylko na polskim nie mogliśmy za bardzo (była to nasza pierwsza lekcja). Trochę pospaliśmy sobie na matematyce, geografii, wdz i wuefie. Serdecznie dziękujemy nauczycielom, którzy dali nam pospać! 
 Integracje uważam za udana. Myślę, ze kolejne w klasach II i III będą równie takie dobre! 

Zdjęcia nadesłane przez: Marcin Kostus


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz